Relacja z IV dnia pielgrzymki
Dziś mam przyjemność przedstawić skróconą historię z etapu Grodno - Jeziory.
Czwarty dzień pielgrzymowania rozpoczęliśmy od Mszy Świętej o godzinie 7:30. Po zakończonej Eucharystii mogliśmy skorzystać z kuchni polowej. Do naszej dyspozycji była zupa grzybowa, czarna herbata, kawa i herbata miętowa. Z pasterskim błogosławieństwem miejscowego proboszcza na trasę wyszliśmy około 9:00. Od tej pory dołączyła do nas grupa 70 pątników z Grodna. Od teraz tworzymy grupę 360 osób. Odcinek 9 kilometrów pokonaliśmy w niespełna 2 godziny. W Putryszkach ksiądz proboszcz zaprosił nas na wspólną modlitwę. Potem mieliśmy przyjemność spróbować lokalnych ciast i słodyczy oraz słuchać śpiewu tutejszego chóru kobiecego. Na dalszy etap wyruszyliśmy po godzinie 12. Na naszym kolejnym postoju – w Wiercieliszkach, mieliśmy okazję odpoczywać nad pięknym, malowniczym jeziorem. Część pielgrzymów nie omieszkała zamoczyć nóg w wodzie. Pogoda była wręcz idealna do przemierzania kolejnych kilometrów - 21 stopni Celciusza, chłodny zachodni wiatr. Następnym naszym postojem była miejscowość Tobolska Budka. Po raz kolejny kuchnia polowa rozpieszczała nas swoimi popisowymi zupami. Przed godziną 18 dotarliśmy do Jezior – do miejsca naszego noclegu i odpoczynku. Ksiądz Piotr przywitał nas z wielką życzliwością i dobrym humorem. Jego pozytywny nastrój udzielił się wszystkim. Część pielgrzymów zatrzymała się na nocleg w kościele, lecz zdecydowana większość swoje miejsce znalazła u gospodarzy.
Zdjęcia z pielgrzymki: kliknij